DZIEŃ BEZ PLECAKA
Pierwsze kwietniowe dni okazały się niezwykle ciepłe jak na tę porę roku, co zaowocowało pragnieniem, by jeden dzień z życia uczniów naszej szkoły mógł wyglądać nieco bardziej odmiennie, nietuzinkowo, a wręcz awangardowo – jak na tak piękne dni przystało. Z tego powodu młodzież z Samorządu Uczniowskiego zaproponowała, by w piątek, 5 kwietnia, wszyscy chętni uczniowie naszej szkoły przynieśli swoje podręczniki i przybory szkolne nie – jak zwykle – w plecakach czy tornistrach, a … - w czym dusza zapragnie!
Propozycja spotkała się z ogromnym zainteresowaniem, zwłaszcza wśród uczniów klas IV – VIII. Na korytarzach można było zobaczyć przesympatycznych siódmoklasistów prowadzących taczkę czy uśmiechnięte od ucha do ucha ósmoklasistki z wózkami, w których zamiast młodszego rodzeństwa można było dostrzec książki i zeszyty, starannie przykryte kocem. Jeden z szóstoklasistów z kolei niczym Włóczykij z ,,Muminków” postanowił wyruszyć do szkoły z zawiniątkiem przymocowanym do … kija od szczotki. Inni uczniowie przynieśli swoje przybory szkolne w walizkach, koszach na śmieci, poszewkach od poduszek, a nawet w garnkach do gotowania.
Jak widać, uczniom naszej szkoły kreatywności i twórczej inwencji nie brakuje. Czyżby to miałby być zwiastun końca epoki tornistrów?
Tekst i foto: A. Jagielska