JAK PRZYGODA TO TYLKO W ...
Kwietniowe słońce towarzyszyło całodniowej warszawskiej wyprawie uczniów klas II-III i V. Wycieczka rozpoczęła się od Stadionu Narodowego. Wszystkich bardzo zdziwił brak trawiastej murawy. Dzieci dowiedziały się od przewodnika, że trawa pojawia się tuż przed meczem, czyli ok. 5 razy w roku. Po piłkarskim spotkaniu trawa jest zwijana. Na zapleczu stadionu mogliśmy obejrzeć szatnie zawodników oraz pomieszczenia sanitarne. Ciekawostką jest fakt, że po meczu zawodnicy obowiązkowo "zaliczają" kąpiel w wannie z lodem. Wielu emocji dostarczył turniej piłkarski pomiędzy klasami, czyli strzały do bramki. Po sportowych zmaganiach przyszedł czas na historię. Uczniowie mogli podziwiać pieczołowicie odbudowany Zamek Królewski oraz kamieniczki Starego Miasta. Oczywiście, nie mogło zabraknąć pomnika Syrenki na Staromiejskim Rynku. Ostatnim punktem warszawskiej wyprawy było eksperymentowanie w Centrum Nauki Kopernik. Niezapomnianych wrażeń dostarczyła wystawa pt. "Powietrze - więcej niż nic". Uczniowie rozwiewali wątpliwości techniczne, ustawiali się pod wiatr, podnosili ciśnienie oraz starali się poczuć atmosferę. Sportowo-naukowa przygoda w stolicy na długo pozostanie w pamięci kalinowskich uczniów.
Tekst i foto: Elżbieta Kowalik